scissors cover / pokrowiec na nożyczki


      It was the first time when I took part in Sew Along. We were making scissors covers. It was very easy to sew, it took me less than 15 minutes to make it and I've got to tell you - it's very useful (the pattern is [ here ])! I don't have to look for my scissors anymore - they're always in their new cover, easy to locate!

     Po raz pierwszy brałam udział w akcji Wspólnego Szycia organizowanego przez facebookową grupę Warszawa Szyje (której oficjalny blog znajduje się pod adresem grupawarszawaszyje.blogspot.com i serdecznie Was na niego zapraszam, bo mam przyjemność być jego administratorką :)). Szyłyśmy pokrowce na nożyczki. [ Wykrój ] był prosty, szycie zajęło może 15 minut, ale efekt jest bardzo użyteczny. Już nie muszę szukać moich nożyczek w dziwnych miejscach, zawsze są tu, gdzie być powinny - w nowym pokrowcu.
[ click to enlarge / kliknij, aby powiększyć ]
      I was writing about my "fabric organiser" [ here ]. It seems to be a perfect place for the scissors to hang!

     O szafce - organizerze na tkaniny pisałam [ tutaj ]. Szafka ta wydawała mi się idealnym miejscem na powieszenie nożyczek. 
[ click to enlarge / kliknij, aby powiększyć ]
     By the way - do you remember the [ hanging cradle ] which I've made for Hannah? It's got windows now! Hanna got bigger and she wants to look at the surroundings, so now the cradle became her Spaceship ;) I think she's happy about the change :)

     A tak przy okazji - pamiętacie wiszącą kołyskę, którą uszyłam dla Hani? Ma teraz okienka! Hania podrosła i zaczęła interesować się otoczeniem, przez co kołyska stała się statkiem kosmicznym (lub kajutą statku - skojarzenia są różne :) ). Chyba jest zadowolona z tej zmiany :)
[ click to enlarge / kliknij, aby powiększyć ]
[ click to enlarge / kliknij, aby powiększyć ]

9 comments:

  1. Czadowy ten pokrowiec na nożyczki! :) Pomysł genialny... a ciekawość świata maleńkich osób należy koniecznie rozwijać! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Pomysł dobry, ale nie mój :) Przyznaję bez bicia! :) Ale jest faktycznie przydatny, nawet nie spodziewałam się, jak bardzo gdy zaczynałam go szyć :)

      Delete
  2. Ten pokrowiec na nożyczki to super sprawa! :-) Haneczka na pierwszym zdjęciu wygląda jakby faktycznie wyglądała zza szybki rakiety kosmicznej :-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ona każdego dnia utwierdza mnie w przekonaniu, że jest małą kosmitką... Ostatnio krzyczy na mnie, bo chce na brzuchu leżeć a nie ma jeszcze siły się odwrócić. Zastanawiam się, czy widzi we mnie "tę panią, co spełnia żądania" :) A pokrowiec polecam, superpraktyczny uszytek!

      Delete
  3. Świetne masz pomysły! Widać, że Hania się nie nudzi wyglądając przez okienko:) Pokrowiec z pewnością sobie uszyję, jak znajdę chwilkę, wreszcie nożyczki będę mieć w jednym miejscu;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Zachęcam, bo to 15 min pracy a warto!
      I zapraszam na naszego bloga grupowego, tam też informujemy osoby z poza facebooka o ciekawych akcjach :) www.grupawarszawaszyje.blogspot.com

      Delete
    2. Już zaglądam od paru dni:) Bo do fb mi jakoś nie po drodze.

      Delete
  4. Rewelacyjny pomysł z tym pokrowcem - zapamiętam sobie.
    A okienka na pewno cieszą Hanię, a całość faktycznie wygląda jak statek kosmiczny :-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Hania pozdrawia mieszkańców zielonej planety :) Najciekawsze jest to okienko, które służy do wyglądania podczas leżenia na brzuchu - bo okazjonalnie widać z niego tv. Choć włączam tv raz na tydzień ona zawsze to wypatrzy i chce się gapić ze swojej rakiety. Wariatka :)

      Delete