a DIY hanging cradle v2 / kołyska wisząca domowej roboty wersja 2


     A while ago I've shown you a cradle which I made for my friend's son [ click ]. He is four months old now and still loves it... I wanted my baby to have her own cradle too, so I've made her one. This time the cradle has simplier construction and is a little bigger. 

     Jakiś czas temu pokazywałam kołyskę, którą zrobiłam dla syna przyjaciółki [ klik ]. Ma on już cztery miesiące i wciąż uwielbia w niej leżeć i się huśtać. Oczywistym było dla mnie, że i moja mała dostanie swoją kołyskę, więc jej uszyłam - taką o nieco prostszej konstrukcji i większej "powierzchni użytkowej". 

a quick and easy dress from an old skirt / łatwa i szybka sukienka ze starej spódnicy



     I'm not gonna lie. I started to sew this dress when I was pregnant - I hardly have time for sewing now. But the process of reorganising my life is in progress, so I hope this will change soon (I never thought I would say this but I choose sleeping to sewing these days...). Anyway - I've sewed this dress / tunic from and old skirt.

     Nie będę kłamać. Zaczęłam szyć tę sukienkę, jak jeszcze byłam w ciąży - teraz ciężko mi wygospodarować trochę czasu na szycie. Ale proces reorganizacji mojego życia trwa, mam więc nadzieję, że to się wkrótce zmieni (nigdy nie sądziłam, że kiedykolwiek to powiem, ale póki co wolę spać, niż szyć :) ...). Tak czy siak - sukienkę uszyłam ze starej spódnicy.

Papavero blouse for my Mom and Grandma / bluzka z Papavero dla Mamy i Babci

     I promised my Mom and my Grandma that I would make blouses for them. I've bought a fabric which they chose and got to work. My mom is size 38 and Grandma size 44 so I printed two patterns from [ here ]. They both wanted the blouses to be "a little longer" than the pattern suggested and they wanted to have sleeves. The blouse is quite easy to sew but sewing the sleeves took me twice as much time as sewing the blouses. This is what happens when you're a beginner :)

     Obiecałam Mamie i Babci, że uszyję bluzki specjalnie dla nich. Kupiłam wybraną przez nie tkaninę i zabrałam się do pracy. Mama nosi rozmiar 38, Babcia 44, dlatego pobrałam i wydrukowałam dwa [ wykroje ]. Obydwie Panie chciały, aby bluzki były nieco dłuższe, niż na wykroju i obydwie chciały mieć bluzki z krótkim rękawkiem. Ten model szyje się dość prosto, ale rękawy mnie "dobiły", szyłam je cztery razy dłużej, niż same bluzki. Tak to jest, jak do pracy zabiera się żółtodziób :)

a baby snuggler - link to the pattern / becik dla maluszka - link do wykroju


     This is what happens when I browse the Internet too much. I find ideas which are planted in my head and then grow and grow and in the end I have to bring them to life. That's exactly what happened when I found [ this ] page. You can download a free snuggler pattern from here. And what could be better for a newborn than nice & warm & comfy snuggler...? ;)

     Tak właśnie się dzieje, kiedy za dużo "grzebię" w Internecie. Podpatruję różne pomysły, które niczym ziarenka siedzą w mojej głowie, później kiełkują i nie ma wyjścia - trzeba je wprowadzić w życie. Dokładnie tak się stało, kiedy znalazłam [ ] stronę. Można z niej pobrać darmowy wykrój na dzieicięcy becik. A cóż może być lepszego dla noworodka, niż ładny i ciepły i wygodny becik...? ;)