Geometrycznie - sukienka 121, Burda 1/2014


Uszyłam ostatnio kilka ubrań. Na szycie z trudnością odnajduję czas a na opisanie tych "dzieł" i zrobienie im zdjęć czasem czekam tygodniami... Kolejne zdjęcie jest małym dowodem rzeczowym wyjaśniającym, jak ustawione są* (* ustawiają się :) ) moje priorytety  :)  


A teraz do rzeczy. Sukienka "łatwa, szybka i przyjemna". Już kiedyś szyłam ten model i zapisałam sobie na marginesie dużymi literami "zwęzić rękaw, zapas na wdanie zbyt duży". Tak też zrobiłam, bo bez tego zabiegu sukienka miała rękaw z dość dużym marszczeniem na ramieniu - wg opisu dodatkowe centymetry rękawa powinny być wdane a mimo starań zawsze wychodziło mi marszczenie. Dlatego też od razu przy krojeniu ujęłam z każdego z rękawów po 2 cm z szerokości. Powiększyłam też nieco dekolt. 


Dla urozmaicenia wszyłam czarne kieszenie. 


Z nieco innej beczki: opanowałam w końcu chaos w moich Burdach. Wydrukowałam sobie wszystkie zestawienia modeli z pism, które posiadam (kolekcjonuję Burdy regularnie od 2013 roku). Zostały mi jeszcze do "obrobienia" wydania specjalne i stare Burdy, których mam kilkanaście (z lat 70-tych, 80-tych i 90-tych). Teraz wygląda to tak:



Polecam tę metodę, warto poświęcić godzinę-dwie, aby móc z łatwością szukać interesujących nas fasonów (mi szczególnie brakowało łatwego lokalizowania ubranek dla najmłodszych). Spróbujecie? :)

2 comments:

  1. Świetna sukienka.... i kolejny raz żałuję, że nie mam tego numeru...

    ReplyDelete
  2. Właśnie czekam na dzianinę, z której chcę uszyć ten model sukienki. Dziękuję za info w sprawie rękawów.
    Pozdrawiam
    Joanna

    ReplyDelete